Już od czasów średniowiecza niedzielne i świąteczne popijanie złocistego trunku stanowiło małą tradycję mieszkańców różnych belgijskich regionów. Piwo musiało być klasztorne – produkowane przez braci i siostry według dziedziczonych z pokolenia na pokolenie receptur. Jedno z najsłynniejszych warzono w opactwie Mariënrode.
Opactwo sióstr cysterek oryginalnie powstało w 1237 roku w Wolversput, 6 lat później przeniesiono je nad brzeg rzeki Velpe po to, by zapewnić klasztornemu browarowi stały dostęp do czystej i świeżej wody. To tu, w pobliżu założonej ponad 1000 lat temu miejscowości Halen, narodziła się tradycja warzenia piwa Mariënrode. Opactwo było jednym z 2500, które utworzono w regionie w tamtym czasie.
Spędzane w grubych murach dni przebiegały siostrom i braciom nie tylko na modlitwie. Tradycyjnie, cystersi zagodpodarowywali nieurodzajną dotąd ziemię – także i wokół Mariënrode wkrótce powstała farma, na której uprawiano dojrzewający i dziś jęczmień. Większość powstałych klasztorów zasłynęła wówczas z produkcji wyśmienitego piwa, nie zdając sobie sprawy, iż za kilkaset lat trunek zyska tytuł znanego na całym świecie piwa klasztornego.
W tamtych czasach traktowano go jako zdrowszą alternatywę wody. Piwo dodawało energii i zapobiegało zarażeniem się bakteriami – te ginęły w procesie warzenia. To sprawiło, że piwo stało się cennym źródłem zarobkowania i opactwa zaczęły je sprzedawać, aby się utrzymać.
W czasie rewolucji francuskiej 1792-1815 z głównego budynku opactwa Mariënrode zostały zgliszcza. Jak zresztą z wielu belgijskich browarów klasztornych, które działalność wznowiły dopiero w stabilniejszym politycznie okresie. Po roku 1880 ponownie wznowiły swoją działalność. Pod koniec XIX wieku w całej Belgii powstało wiele nowych browarów i każdy z nich produkował własne piwo. Sztuka warzenia piwa rozprzestrzenia się obecnie po całym świecie a belgijskie piwa klasztorne oraz specjalne piwa belgijskie stały się powszechnie cenione za swój niepowtarzalny smak.
Nasze podstawowe receptury były udoskonalane przez prawie 900 lat przez wiele pokoleń sióstr klasztoru Cystersów. W średniowieczu piwo było siłą napędową dla wielu opactw. Umiejętność potrzebna do warzenia piwa o wyśmienitym smaku była chroniona patentem należącym do sióstr i mnichów żyjących w klasztorach.
Wraz z przepisami, światło dzienne ujrzały różnorodne metody i warzelskie sztuczki. Browar Halen stosuje je również w celu tworzenia piwa eksperymentalnego, dostosowanego do gustu współczesnych smakoszy.